Planting Roots

Kobiety w mundurach i żony wojskowe znajdują się:

Często wykorzeniony, a jednak tęskniący za wspólnotą.

Ciągle w zawieszeniu, a jednak tęskniący za pewnością.

Nieustannie zmęczony, a jednocześnie tęskniący za nadzieją.

Rozumiemy.

Rozumiemy wszystkie wyzwania (i uczucia, które się z nimi wiążą). Jako kobiety w mundurach i żony wojskowe też żyjemy „w okopach”. Niektórzy na kilka lat, inni na dłużej. Łącznie służyłyśmy przez setki lat w społeczności wojskowej jako kobiety w mundurach (czynne, strażnicze i rezerwowe) oraz jako żony wojskowe (lub jedno i drugie), reprezentujące wszystkie gałęzie służby. Żyliśmy tym życiem i nadal to robimy, doświadczając wszystkiego, co ma do zaoferowania.

Choć zgodzimy się, że może to być trudne, męczące i wymagające, wierzymy również, że dzięki temu możemy usiąść w pierwszym rzędzie, aby zobaczyć działanie Boga. Widzieliśmy, jak nadzieja, pewność i wspólnota ożywają, gdy porzucamy wiarę, ufając Temu, który nas wszystkich trzyma.

Nie zapuszczamy korzeni w ziemię, w której żyjemy. Zamiast tego zapuszczamy nasze korzenie głęboko w Chrystusa Jezusa. Chcielibyśmy świadczyć, że życie wojskowe było spacerkiem po parku, ponieważ żyjemy i chodzimy z Duchem Świętym, ale tak nie jest. Życie może być nadal trudne, pory roku mogą być ciężkie, wyzwania wciąż nadchodzą, ale wiemy, kto wylewa na to wszystko łaskę, miłosierdzie i pokój.

Przez lata nauczyłyśmy się studiować Słowo Boże, budować społeczność z innymi chrześcijankami i dzielić się historiami o wierności Boga. To właśnie robimy w Planting Roots. Tutaj zapewniamy zasoby do wzrostu w wierze, wspólnotę, abyśmy nie robili tego sami, oraz wydarzenia, które dodają nam odwagi, by iść dalej.

Wierzymy, że Bóg stworzył nas, abyśmy WSPÓLNIE prowadzili to życie – a kto lepiej „zdobędzie swoje życie” niż ci, którzy też nim podążają? Naszą modlitwą jest za to, aby wszystkie umundurowane kobiety i żony wojskowe były głęboko zakorzenione w Chrystusie, żyły nadzieją i radością, którą tylko On może zapewnić, i dzieliły się tą nadzieją z innymi.

Sadzimy korzenie.

„Będą jak drzewo zasadzone nad wodą, które nad strumieniem zapuszcza korzenie. Nie boi się, gdy nadchodzi upał; jego liście są zawsze zielone. Nie zmartwi się w roku suszy i nigdy nie przestanie przynosić owocu” (Jeremiasz 17:8).